Cecylia i Michał

Olsztyn to nasze miasto. To w nim na co dzień mieszkamy i pracujemy. Dzięki temu 3 sierpnia 2019 drogę do miejsca przygotowań Pana Młodego mieliśmy wyjątkowo krótką. 

Zanim dotarliśmy na miejsce przygotowań Michała, po raz kolejny wykorzystaliśmy drona do nagrania ujęć z wyjątkowej perspektywy dachów wieżowców mieszkalnych olsztyńskiego osiedla Kormoran.

 

Za to próba nagrania okolicy domu rodzinnego Cecylii w Ostrowinie sprowokowała jedno z naszych częstych spotkań. Obowiązkowa, żółta kamizelka operatora drona przyciągnęła uwagę lokalnych degustatorów win wszelakich, którzy stwierdzili że nie chcą być “kamerowani”. Na szczęście po szybkich wyjaśnieniach, że nie są obiektem naszych zainteresowań, powrócili do swoich ulubionych zajęć, a my mogliśmy  spokojnie udać się na miejsce spotkania.

Bazylika w Gietrzwałdzie zawsze budzi nasz podziw. Jedyne w Polsce oficjalne miejsce objawień, zarządzane przez sympatycznego księdza proboszcza, jest przepięknym tłem dla romantycznej ceremonii ślubu. Szczególnie wzruszającym momentem było odczytanie przez Cecylię “Hymnu o Miłości”. 

 

W sali weselnej Barbarossa w Grabinku spotkaliśmy Szymona i ekipę WeeCanBand. Gdy tylko ich zobaczyliśmy, od razu wiedzieliśmy że wesele będzie wyjątkowe. Masa atrakcji, które przygotowała Para Młoda, na szczęście uwzględniała ustalony wcześniej czas na zdjęcia grupowe, indywidualne, oraz wyjście na dwie szybkie (mini)sesje ślubne w otoczeniu sali.

Gdy spotkaliśmy się z Cecylią i Michałem przed ich weselem, żeby ustalić wszystkie niezbędne szczegóły, realizacji ich filmu i zdjęć ślubnych, jednym z pierwszych ustaleń było to że nie chcą oni sesji bezpośrednio po ślubie, tylko wolą poczekać na złota polską jesień. Nam nie pozostało nic innego jak zaproponować na plener Warmińską Winnicę, której gospodarzem jest przesympatyczny Pan Hubert, zawsze raczący Młode Pary swoimi wyjątkowymi anegdotami :)